Twarde Pierniki Toruń - Zastal Zielona Góra 95:81
W sobotni wieczór w Toruniu długo wydawało się, że Zastal Zielona Góra kontroluje wydarzenia na parkiecie podczas meczu z Arriva Lotto Twarde Pierniki. Drużyna Arkadiusza Miłoszewskiego prowadziła pewnie, miała przewagę w zbiórkach i prezentowała skuteczną ofensywę. Ostatecznie jednak to gospodarze cieszyli się z wygranej 95:81, ponieważ druga połowa kompletnie odmieniła obraz spotkania!
Zastal rozpoczął spotkanie bardzo dobrze. Celne rzuty Andrzeja Mazurczaka, Conleya Garrisona i Jakuba Szumerta pozwoliły zbudować przewagę, która w pierwszej kwarcie dawała komfort gry. Zielonogórzanie konsekwentnie wykorzystywali błędy rywali i przez długi czas narzucali tempo. Po dziesięciu minutach prowadzili 23:20, a początek drugiej części przyniósł kolejne dobre akcje. Po trafieniach Szumerta i udanym wejściu Mateusza Sitnika różnica wynosiła już siedem punktów.
Do przerwy Zastal utrzymał prowadzenie 49:43. Kluczowe elementy funkcjonowały dobrze, szczególnie walka pod tablicami. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się od razu. Zielonogórzanie nadal znajdowali drogę do kosza, a po serii 9:0 i trójce Garrisona przewaga wzrosła do czternastu punktów. W tym momencie nic nie zapowiadało nadchodzących problemów.
Przełom nastąpił jednak pod koniec trzeciej kwarty. Gospodarze wykorzystali błędy Zastalu w ataku i zaczęli zdobywać punkty seriami. W krótkim odstępie czasu torunianie zanotowali run 17:0, który całkowicie odmienił wynik spotkania. Zastal stracił rytm, miał kłopoty z konstruowaniem akcji i oddawał nieprzygotowane rzuty. Po trzydziestu minutach gospodarze prowadzili już 68:65.
Czwarta kwarta tylko pogłębiła przewagę Twardych Pierników. Toruń grał pewnie i skutecznie, a Tayler Persons napędzał ofensywę gospodarzy. Amerykanin trafiał z dystansu, wykonywał dynamiczne wejścia pod kosz i rozdzielał piłki partnerom. Zastal próbował reagować, jednak brakowało płynności i dokładności. Przy stanie 80:69 Zielonogórzanie nie byli już w stanie wrócić do gry.
Ostatecznie Zastal przegrał 81:95, mimo że przez większą część meczu prezentował lepszy basket. Najwięcej punktów dla zielonogórzan zdobył Conley Garrison, a na tablicach wyróżniał się Phil Fayne. Dobre fragmenty gry nie wystarczyły jednak do odniesienia zwycięstwa, ponieważ kluczowy moment spotkania całkowicie wymknął się spod kontroli.
Do przerwy Zastal utrzymał prowadzenie 49:43. Kluczowe elementy funkcjonowały dobrze, szczególnie walka pod tablicami. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się od razu. Zielonogórzanie nadal znajdowali drogę do kosza, a po serii 9:0 i trójce Garrisona przewaga wzrosła do czternastu punktów. W tym momencie nic nie zapowiadało nadchodzących problemów.
Przełom nastąpił jednak pod koniec trzeciej kwarty. Gospodarze wykorzystali błędy Zastalu w ataku i zaczęli zdobywać punkty seriami. W krótkim odstępie czasu torunianie zanotowali run 17:0, który całkowicie odmienił wynik spotkania. Zastal stracił rytm, miał kłopoty z konstruowaniem akcji i oddawał nieprzygotowane rzuty. Po trzydziestu minutach gospodarze prowadzili już 68:65.
Czwarta kwarta tylko pogłębiła przewagę Twardych Pierników. Toruń grał pewnie i skutecznie, a Tayler Persons napędzał ofensywę gospodarzy. Amerykanin trafiał z dystansu, wykonywał dynamiczne wejścia pod kosz i rozdzielał piłki partnerom. Zastal próbował reagować, jednak brakowało płynności i dokładności. Przy stanie 80:69 Zielonogórzanie nie byli już w stanie wrócić do gry.
Ostatecznie Zastal przegrał 81:95, mimo że przez większą część meczu prezentował lepszy basket. Najwięcej punktów dla zielonogórzan zdobył Conley Garrison, a na tablicach wyróżniał się Phil Fayne. Dobre fragmenty gry nie wystarczyły jednak do odniesienia zwycięstwa, ponieważ kluczowy moment spotkania całkowicie wymknął się spod kontroli.
2025-11-22 23:40:28
Kategoria: kosz / newsy












PGE Ekstraliga 2025
Orlen Basket Liga 2025/26
III Liga 3 grupa 2025/26
Superliga tenisa stołowego
I liga piłki ręcznej
II liga siatkówki
Liga Futbolu Amerykańskiego
Rejestracja
Głosowanie
Zasady
Wyniki
Kluby uczniowskie
Stowarzyszenia
Kluby sportowe
Związki sportowe
Stadiony
Hale
Pływalnie
Inne
O nas
Nasza historia
Reklama
Kontakt