Jan Kvech i Oskar Hurysz po sparingu ze Stalą Rzeszów
NovyHotel Falubaz Zielona Góra w miniony czwartek odjechał sparing przed ważnym, niedzielnym spotkaniem ligowym z GKM-em Grudziądz. Zielonogórzanie wysoko wygrali z Texom Stalą Rzeszów 67:23, jednak nie wynik jest najważniejszy. Oskar Hurysz widzi jeszcze wiele do poprawy w swojej jeździe, natomiast Jan Kvech był zadowolony ze swojego występu.
- Dobrze, że dzisiaj mogliśmy pojechać sparing. Mogliśmy coś popróbować, bo to najlepszy trening spod taśmy. Czułem się dobrze. Próbowaliśmy różne ustawienia, żeby dopasować się do ligi. Mam jeszcze przed sobą mecz w Pardubicach. Dobrze, że nam pogoda pozwoliła odjechać ten sparing. Mam dobry team i dobrze zareagowaliśmy na to, co się dzieje z pogodą i ustawiliśmy dobre ustawienia - Jan Kvech.
- Całkiem dobrze oceniam ten sparing. Dobre poźniejsze dwa starty, ale też były błędy. Jest, co robić, jeszcze przede mną dużo pracy. Uważam, że wynik jest dobry, ale nie ma się, co zachwycać. Po pierwszy moim starcie były korekty w głowie. Na ostatnich treningach czułem się bardzo dobrze. Mam na pewno problem z pierwszą serią. Muszę dużo pracować, bo wygląda to różnie - Oskar Hurysz.
Źródło: Radio Zielona Góra
- Całkiem dobrze oceniam ten sparing. Dobre poźniejsze dwa starty, ale też były błędy. Jest, co robić, jeszcze przede mną dużo pracy. Uważam, że wynik jest dobry, ale nie ma się, co zachwycać. Po pierwszy moim starcie były korekty w głowie. Na ostatnich treningach czułem się bardzo dobrze. Mam na pewno problem z pierwszą serią. Muszę dużo pracować, bo wygląda to różnie - Oskar Hurysz.
Źródło: Radio Zielona Góra
2024-04-19 11:05:52
Kategoria: zuzel / newsy